MOJA HISTORIA:
Mam na imię Sarah, mam 34 lata i jestem samotną matką. Mieszkam razem z synem i naszym psem w pięknej Lubece w Niemczech. Oprócz wyzwania, jakim jest samotne wychowywanie dziecka, wiele lat temu miałam poważny wypadek podczas jazdy konnej, w wyniku którego złamałam kręgosłup w trzech miejscach. O mały włos uniknęłam wózka inwalidzkiego. Nie byłam już w stanie dłużej pracować jako asystent weterynarza. Doszłam do punktu, w którym wiedziałam, że muszę zmienić swoje życie. Dzięki PM moje życie zmieniło się na lepsze. Czuję się zdrowsza i bardziej zmotywowana. Zbudowałam też świetny zespół ludzi, z którymi chciałabym nie tylko spędzać wolny czas, ale także współpracować.