• PM Family

Jürgen Bruckner – od zera do bohatera

Published: 13/11/2020

Do 2013 roku, Silver President oraz Leader of Excellence, Jürgen Bruckner (26) z Austrii był pochłonięty pracą w domu opieki od 9 do 17, zajmując się osobami starszymi. Bez wątpienia jest to szlachetna i cenna praca, ale niezupełnie taka, jaką sobie wyobrażał. Właśnie dlatego podjął decyzję, by stać się panem własnego losu i w tym momencie jest jednym z najbardziej utytułowanych partnerów PM-International swojego pokolenia. Mieliśmy zaszczyt zadać Jürgenowi kilka pytań dotyczących jego życia i kariery:

Poszedłeś do szkoły pielęgniarskiej. Co sprawiło, że zmieniłeś zdanie i zacząłeś pracę w sprzedaży bezpośredniej?

„Codziennie opiekowałem się 90-letnimi ludźmi. Większość z nich dzieliła się swoją mądrością i doświadczeniem, a jeśli naprawdę mnie polubili, radzili, abym nie marnował najcenniejszej rzeczy, jaką posiadam: swojego czasu!Wszyscy wyrażali ten sam żal, nigdy tego nie zapomnę: Co jeśli? Co jeśli miałbym odwagę to zrobić? Nigdy nie zapomnę tego zdania, ponieważ zobaczyłem siebie siedzącego, pomarszczonego, rozmawiającego z dziećmi, które mnie karmią i sprzątają: „A jeśli miałbym odwagę to zrobić?”. Wtedy mnie to uderzyło. Musiałem zmienić swoje życie. Nie takiej przyszłości chciałem.

Co sprawiło, że zainteresowałeś się sprzedażą bezpośrednią?

„Dorastałem z trojgiem rodzeństwa. Wychowywał nas tylko ojciec. Nigdy nie mieliśmy pieniędzy! A kiedy mówię „nigdy”, to naprawdę mam na myśli NIGDY! Lekcje jazdy na nartach, podróże i wszystkie inne rzeczy, które lubili robić moi koledzy z klasy, były poza moim zasięgiem. Dlatego zacząłem pracować w bardzo młodym wieku. W mojej pierwszej pracy, w wieku 16 lat, zajmowałem się sprzedażą abonamentów charytatywnych. Szczerze mówiąc: bardzo mi się to podobało! Nauczyłem się bardzo ważnej rzeczy: jak radzić sobie z odmową. Trzy na sto osób zgodziło się kupić ode mnie abonament. Nie wiedziałem jak to nazwać, ale aby to zmienić, odkryłem duplikację i zacząłem rekrutować ludzi, organizować ich i motywować przy pomocy niewielkich zachęt, takich jak Schnapps, dla osoby, która sprzedała najwięcej abonamentów w ciągu jednego dnia! Nie jest to porównywane z World Tour, Europe Tour, czy Auto-programem PM, ale mimo to zadziałało! Zrozumiałem, że mogłem zmienić swoje życie, zmieniając życie innych!”


Jak udało Ci się odnieść tak wielki sukces?

„Muszę przyznać, że miałem naprawdę dobrego mentora. Tej osoby nie ma w mojej strukturze, ani w moim zespole, więc opieka nade mną była całkowicie altruistycznym aktem życzliwości. Motywował mnie, abym szczerze w siebie uwierzył. Musiałem się wiele nauczyć, na początku popełniłem wiele błędów. Jednak ta osoba nadal we mnie wierzyła, wzmocniła mnie i uwolniła siłę, która była we mnie przez cały czas. Korzystałem z jej wiedzy i doświadczenia, ilekroć miałem pytania. Za każdym razem, gdy znajdowałem się w sytuacji, w której traciłem nadzieję, cofałem się lub utknąłem, dzwoniłem do niego. Teraz mam własną strukturę i własny zespół, robię dla nich to samo. Kontaktują się ze mną każdego dnia! Problemy, pomysły, rozwiązania, to nie ma znaczenia. Rozmawiają ze mną i dzięki temu mogę się z nimi podzielić swoimi doświadczeniami.”

Jak zachować motywację po porażce?

„To proste. Wszystko jest w głowie. Patrząc na możliwości jakie dała mi sprzedaż bezpośrednia i na te które wciąż odkrywam, po prostu skupiam się na pozytywnych rzeczach jakie przyniosło mi życie, na wielu inspirujących ludziach, których spotkałem oraz na wielu umiejętnościach, których się nauczyłem.”

Jakiej rady udzieliłbyś osobie w twoim wieku, która zastanawia się, co zrobić ze swoim życiem?

SPRÓBUJ! Zawsze warto! Słuchaj ludzi, którzy się tym zajmują i pozbądź się wszelkich uprzedzeń! Możesz zacząć już dziś, jeśli chcesz, nie musisz zdać żadnego testu. To takie proste. Kiedy zaczynałem, byłem w bardzo złym miejscu i nie miałem nic do stracenia, ale wygrałem wszystko: niezależność finansową, niewyobrażalną elastyczność czasową i wiele więcej.


Masz zamiar wziąć udział w tegorocznym Europe Tour w Kalabrii?

„Oczywiście! Podróż motywacyjna PM-International zawsze jest przyjemna, pozwala poznać niesamowitych partnerów z całej Europy. Wiem to, ponieważ kwalifikuję się od 6 lat. Grecja, Włochy, Hiszpania, Malta, Chorwacja i w tym roku ponownie Włochy. Co roku wspaniałe wakacje, sześć razy z rzędu! To wspaniała okazja, aby poznać innych odnoszących sukcesy partnerów! Wiele uczymy się także od innych. Dodatkowo dzięki wyjazdom jestem na bieżąco ze wszystkimi nowościami, osiągnięciami, a także mam okazje bawić się na wspaniałych imprezach!